piątek, 15 czerwca 2012

Gothic Cafe na perskim dywanie?


Nie będę ukrywał, że ogromnie mnie to ucieszyło, kiedy zadzwonił do mnie gospodarz programu POJECHANY WEEKEND w TVN Turbo Michał Łukasiewicz, z propozycją wystąpienia w telewizji Al- Jazeera Sports.  Gotowałem już dla BBC, dla Discovery, TVN, TVP, byłem nawet w jakiejś japońskiej telewizji śniadaniowej, ale Al Jazeery jeszcze nie podbijałem. Stacja Al Jazeera Sports ma swoją siedzibę w Katarze, jednak w odróżnieniu od Al Jazeery nie znajduje się w kompleksie telewizyjnym, ale w centrum edukacyjnym. Stacja od momentu uruchomienia w 2003 roku szybko zdobyła popularność i stała się najpopularniejszym kanałem sportowym na Bliskim Wschodzie dzięki transmisji wielu znaczących imprez sportowych, takich jak: Euro 2004 w Portugalii, Letnie Igrzyska Olimpijskie 2004 w Atenach. Program śniadaniowy podczas Euro 2012 emitowany jest na żywo z pięknego studia umiejscowionego na dachu Marriott’a w Warszawie.  Moich kulinarnych opowieści miało szansę słuchać 300 milionów ludzi na całym świecie.
Oczywiście, że się zgodziłem! Ustaliliśmy z producentami programu kilka szczegółów. Nie mogłem gotować w studio. Dania miały być z serii kuchnia zimna, ale nawiązujące do kulinarnych tradycji na Zamku w Malborku. Przygotowałem daktyle faszerowane owczym serem, sałatę z wędzona sielawą, owoce, sorbet z czarnej porzeczki. Swoje miejsce znalazła również królowa przypraw - KRDAMON. A co to ma wspólnego z tradycją? No cóż - przyprawy na zamek przybywały z Bliskiego Wschodu.  Anyż, goździki, cynamon, szafran…  Wielcy Mistrzowie zamawiali takie delikatesy na swój dwór do Malborka, a po 700 latach te smakołyki posłużyły jako wspólny mianownik dla śniadaniowego programu w katarskiej telewzji. Zamek w Malborku jako stolica Państwa Krzyżackiego jest znana, ku memu wielkiemu zdziwieniu w krajach arabskich. Dzieci uczą się o tym w szkole. Moja misją było pokazanie zamku z tej smaczniejszej strony i mam wrażenie, że bardzo mi się to udało, czego dowodem były słowa prowadzących program już kilka dni po programie. Stwierdzili oni, że dostali bardzo dużo pozytywnych informacji po materiale o Malborku. Telewidzowie byli bardzo zdziwieni, że zamek jest tak wielki i tak wspaniale wygląda.
Zaprosiłem ze sobą do programu znawcę historii i przewodnika po Zamku - kolegę Mariusza Stankiewicza. Mariusz pięknie opowiedział o historii Zamku, wielowiekowej tradycji, pałacu Wielkich Mistrzów, bursztynie i turystach odwiedzających zamek. Mariusz miał jeszcze jedną ważną misję. Niczym święta inkwizycja stojąca na straży czystości i poprawności nauczania, pilnował mojego kulinarnego wywodu na temat dostaw przypraw i wiktuałów na Zamek w Malborku za czasów Wielkich Mistrzów. Wszystko po to, żebym w przypływie emocji i literackiej fantazji nie pokusił się na przykład o stwierdzenie, że przed brama główną do Malborskiej warowni stała karawana wielbłądów, która na grzbietach taszczyła kilogramy świeżych i pachnących przypraw. Szkoda, że tak nie było – to taka malownicza wizja… :-)
Cała nasza wyprawa jest moim zdaniem wielkim sukcesem.  Bez względu na to, co kto myśli, pisze i mówi. Może dzisiaj nie widać jeszcze w Malborku tysięcy turystów z krajów arabskich, ale z drugiej strony… skąd mieliby się tu wziąć, skoro o tym, jaki Zamek jest współcześnie i co się w nim dzieje nigdy tak naprawdę wcześniej nie słyszeli?  Jesteśmy tak samo dla nich egzotycznym miejscem, jak Katar  dla nas.  Nasze życzliwe przyjęcie, może zaowocować tylko takim samym dobrem. Mam nadzieję, że wśród 300 milionów widzów telewizji Al Jazeera, znajdą się dzielni poszukiwacze przygód, lekko znużeni ciągłym zwiedzaniem Londynu, Paryża i Barcelony, którzy będą chcieli zobaczyć również Malbork na własne oczy. Bardzo chciałbym ich tu przyjąć w moim „baśniowym królestwie”. Wierzę, że perski dywan, który świat rozkłada przed moja restauracją, jest kolejnym potwierdzeniem, że dobro i życzliwość, które rozsiewamy wraca do nas w tak bardzo nieoczekiwanych i, mogłoby się wydawać, bardzo egzotycznych wydarzeniach.



2 komentarze:

  1. Wielkie Gratulacje!
    Mam nadzieję, że to dopiero początek kariery :)
    jakaż to wspaniała promocja dla miasta, Zamku, Gothicu!!!

    OdpowiedzUsuń